Pojawiają się w naszych domach i zaciekawiają swoim zachowaniem. Umilają codzienność i sprawiają, że mamy ochotę czasem wziąć je na ręce i przytulić...Gryzonie hodowlane, bo o nich mowa, najczęściej przebywają w swoich klatkach, ale jest szansa, że przyzwyczajając się do naszej obecności, pozwolą się dotknąć, pogłaskać, a niektóre z nich wykażą również niezwykłe zdolności do uczenia się i opanowania różnego rodzaju umiejętności.
Prawie każdy z nas, widział zdjęcie albo namalowany obrazek, na którym czarny kot siedzi na dachu i przygląda się księżycowi na nocnym niebie. Czasem siedzi, innym razem stoi, ale zawsze jest to noc i czerń kota wynika raczej z ciemności, aniżeli z jego umaszczenia, bowiem na tym miejscu mógłby znaleźć się kot pręgowany i bury, czarno-biały albo rudy.
Na pewno to, że jako zwierzęta różnią się od ludzi tym, że są bezwarunkowo szczere. Nie w ich stylu są intrygi, kłamstwa, zmowy i spiski. Jeśli czegoś chcą – na swój sposób o tym powiedzą, a ich przywiązanie i brak hipokryzji, rekompensuje nam wszelkie kocie fochy, kaprysy czy niezbyt grzeczne zachowania. Zacznijmy jednak od tej sprawy, którą często sygnalizują nam, swoim głośnym MIAU
Czy zatem powinniśmy spędzać noce w towarzystwie naszych zwierząt? A może wyznaczyć dla nich oddzielne miejsce w domu? Czy spanie z psem lub kotem w łóżkach, w tej samej pościeli to dobry pomysł?
Wzajemne kontakty i komunikacja opiekuna z jego pupilem nie jest czymś oczywistym od pierwszego dnia znajomości. Porozumienie rozwija się z powoli, podczas wspólnego przebywania pod jednym dachem. Po latach staje się czymś wręcz organicznym, co pozwala na rozpoznawanie wzajemnych oczekiwań i potrzeb.
Czego potrzebuje pies i co chciałby robić, przebywając w naszym towarzystwie? A może o czym marzy pies? Tak do końca się nie dowiemy, ale obserwując, co sprawia, że jest szczęśliwy i radosny, możemy wyodrębnić pewne czynności i sytuacje, sprzyjające jak najczęstszemu wymachiwaniu ogonem, podskakiwaniu i entuzjastycznym tańcom radości!
Koty, jak wiadomo mają swoje rewiry. Ten, do snu, mieszkania i zabaw czy teren łowów. Każdy właściciel pupila, je zna i rozróżnia. We współczesnym świecie większość kotów domowych nie poluje w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale jeśli jest to możliwe i posiadają swój obszar na zewnątrz, wtedy nasz wąsaty myśliwy czuje się mocno odpowiedzialny i trzyma władzę na okalającej jego dom powierzchni, tak powiedzmy, w promieniu do pięciuset metrów. Oto nasz król, który codziennie chce wiedzieć, co dzieje się w jego królestwie.
Pies to z natury zwierzę stadne, więc bez względu na rasę pupila, mamy świadomość, że lubi towarzystwo ludzi i docenia każdą chwilę spędzoną wspólnie z właścicielem. Kot natomiast jest samotnikiem o cechach władcy. Jego zarząd obejmuje terytorium, które uznaje za swoje i nie chodzi wyłącznie o powierzchnię, ale wszystko i wszystkich, którzy się w niej znajdują.
Pływanie pieskiem jest w wykonaniu człowieka niezbyt spektakularne, lecz jeśli widzimy pływające pieski, to już zupełnie coś innego. Nasi pupile zachwycają, rozczulają, a i często wzbudzają podziw swoimi dokonaniami. Dzisiaj o rasach pływających psów i to nie tylko z przyjemności, ale i z praktycznych powodów.
Gorące i słoneczne lato to pora roku, o jakiej większość z nas marzy. Psy prawdopodobnie również czują ten nadchodzący, specjalny okres, kiedy dużo częściej przebywają w naszym towarzystwie. W końcu to czas wspólnych wakacji, urlopów, plażowania, spacerów, górskich wędrówek czy kąpieli wodnych. Jak schłodzić psa w upalny dzień? Sprawdź!