Smycz flexi dla psa — tak czy nie?

Automatyczna smycz flexi zyskała w ostatnich latach dużą popularność. Z pewnością niejeden raz widujesz na spacerach właścicieli psów, którzy trzymają w rękach charakterystyczne, plastikowe uchwyty tych smyczy, rozwijanych na 5-10 m i kontrolowanych za pomocą przycisku w uchwycie. Być może nawet korzystasz z tego rozwiązania — lub zastanawiasz się, czy warto. To bardzo dobre podejście — wybór akcesoriów dla psa z głową, po poznaniu plusów i minusów, pozwala zadbać o bezpieczeństwo pupila. Weźmy flexi na warsztat i sprawdźmy, o co tyle szumu.

Warto pamiętać!

Źle używana smycz flexi MOŻE być bardzo szkodliwa i niebezpieczna dla naszego czworonoga, dlatego warto dowiedzieć się, jak używać jej prawidłowo.

Zalety i wady smyczy automatycznych

Smycz automatyczna, jak każde inne narzędzie szkoleniowe czy akcesorium służące do opieki nad psem, może być używane prawidłowo lub nieprawidłowo. Samo w sobie nie jest złe ani dobre — może być tylko używane w dobry lub zły sposób.

Za stosowaniem smyczy flexi przemawiają jej zalety: zapewnia psu większą swobodę i więcej ruchu przy równoczesnym zachowaniu kontroli, co stanowi świetne rozwiązanie, gdy z różnych powodów nie możemy spuszczać pupila ze smyczy. Pies może swobodnie węszyć, wchodzić na trawniki i eksplorować otoczenie, nie musi iść wyłącznie przy nodze opiekuna. Taka możliwość jest dla psa bardzo ważna — pozwala mu na przejawianie naturalnych zachowań. Flexi to także znacznie wygodniejsza alternatywa dla linki treningowej. Zaletą jest także możliwość dopasowania smyczy do wagi pupila oraz jej łatwa dostępność.

Smycz automatyczna ma również kilka wad: nieuważne stosowanie może narażać psa na niebezpieczne sytuacje (np. wbiegnięcie pod jadący samochód) lub nagłe, silne szarpnięcia, gdy smycz się skończy. Smycz flexi może utrudniać treningi i uczenie prawidłowych zachowań (np. chodzenie na luźnej smyczy, ignorowanie innych psów lub ludzi). Przypadkowe, nieprzemyślane stosowanie smyczy przez właściciela (blokowanie jej bez ostrzeżenia, nagłe szarpnięcia) może powodować u psa frustrację, niezrozumienie sytuacji oraz fizyczny ból. Dużą wadą jest także możliwość spowodowania wypadków (np. gdy pies rozwinie smycz automatyczną w poprzek ścieżki rowerowej) oraz poplątania się smyczy.

Smycz flexi — kiedy TAK?

• Gdy Twój pies jest dorosły, spokojny i zrównoważony, nie przejawia agresji wobec innych psów lub ludzi.
• Gdy spacerujesz z psem po mniej uczęszczanych miejscach, w których możesz dać pupilowi więcej swobody — np. park, obrzeża miasta. Smycz flexi świetnie sprawdzi się także w lesie lub na górskim szlaku, gdzie nie można spuszczać psa ze smyczy.
• Gdy masz świadomość zagrożeń związanych z używaniem flexi i podczas spaceru uważasz, by nie spowodować niebezpiecznej sytuacji (np. wyjście psa na ulicę, tamowanie ruchu na zatłoczonym chodniku, podbieganie bez kontroli do innych psów).
• Gdy kontrolujesz, czy rozpędzony pies nie zostanie mocno szarpnięty, jeśli smycz się skończy.
• Gdy stosujesz smycz flexi z wygodną, dopasowaną obrożą lub szelkami.
• Gdy twój pies zna i wykonuje podstawowe komendy i uczysz go komend: stop, prawo, lewo, które ułatwią Wam spacerowanie na smyczy flexi.

Smycz flexi dla psa — kiedy NIE?

• Gdy Twój pies jest dopiero szczeniakiem i jeszcze nie zna zasad posłuszeństwa oraz nie potrafi spacerować na luźnej smyczy.
• Gdy spacerujecie w zatłoczonych miejscach — np. dużych miastach — lub podróżujecie pociągami albo komunikacją miejską.
• Gdy pies jest agresywny lub wiesz, że czasem nad nim nie panujesz.
• Gdy pies zapiera się podczas spacerów i odmawia dalszej drogi lub przeciwnie — ciągnie i nie zwraca na Ciebie uwagi.
• Gdy pies jest lękliwy lub nadmiernie pobudliwy w niektórych sytuacjach, które mogą spotkać go na spacerze (np. nagły hałas, obce psy).
• Gdy zdarza Ci się na spacerze rozmawiać przez telefon lub odpływać myślami.

Jak bezpiecznie używać smyczy flexi?

Aby korzystać ze smyczy automatycznej z głową, należy pamiętać o kilku ważnych zasadach. Dzięki temu nasz pies będzie mógł cieszyć się większą swobodą, ale w kontrolowanych, bezpiecznych warunkach.

• Smycz flexi należy podpinać tylko do wygodnych szelek lub obroży. Nie używamy flexi w połączeniu z kolczatką, dławikiem, szelkami, które zapobiegają ciągnięciu oraz z obrożą uzdową (ryzyko uszkodzenia szyi przy nagłym szarpnięciu!).
• Jeśli podczas spaceru używasz smyczy flexi, skupiaj się na otoczeniu (a nie na rozmowach z kimś lub na telefonie). Kontroluj, czy rozpędzonemu psu za chwilę nie skończy się smycz i nie zostanie mocno szarpnięty, czy nie wybiega na ulicę lub nie utrudnia innym ruchu, rozwijając flexi w poprzek chodnika.

• Nie pozwól psu podbiegać do obcych ludzi i psów.

• Naucz psa podstawowych komend: czekaj (stój), lewo, prawo. Wbrew pozorom to całkiem proste, a ułatwi Wam spacery na długiej smyczy.
• Przezorny zawsze ubezpieczony — przewiduj niebezpieczne sytuacje i reaguj z wyprzedzeniem, skracając smycz, by mieć psa blisko siebie (np. gdy z naprzeciwka podchodzi osoba z psem, nad którym nie panuje).

Jeśli masz wątpliwości, czy uda Ci się zadbać o wszystkie powyższe punkty, bezpieczniej będzie zrezygnować ze smyczy automatycznej i wybrać długą (3 m), zwykłą smycz dla psa. Z czasem być może przerzucisz się na smycz flexi — np. gdy odpowiednio wytrenujesz psa, poczujesz się pewniej jako przewodnik czworonoga lub będziesz spacerować w bardziej odludnych miejscach.